czwartek, 6 stycznia 2011

Mojmoj i Tojtoj. Cz 1. Spotkanie


— Cześć.
— Cześć.
— Masz czas? — zapytuje Mojmoj.
— Teraz jestem zajęty — odpiera Tojtoj.
_______________
Version française:
— Salut.
— Salut.
— Tu as le temps? — demande Moi Moi
— Mentną, że słi occupé — dit Toi Toi.

Przygody istot spod Wenecji zamierzają być kontynuowane w dalszym,
bliżej nieokreślonym, ciągu.

6 komentarze:

  1. gratulacje za wydobycie semantycznej dwuznaczności słowa "okupe".

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje za spostrzegawczość i naświetlenie tej hermetycznej scenki pełnym snopem!

    OdpowiedzUsuń
  3. no tak... to ja przepraszam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Za co? To były wysokogatunkowe, pełne uznania gratulacje.

    OdpowiedzUsuń
  5. cóż, pomyślałem, że naświetlanie hermetycznych scenek snopem to jednak grubiaństwo.

    OdpowiedzUsuń
  6. No nie bądźmy tacy perfumeryjni...
    Zresztą poczekaj na następne snopy (jak Tojtoj rozhermetyzowuje swoich gości).

    OdpowiedzUsuń