piątek, 10 lutego 2012

Dekalog wzorowego kierowcy



I.  Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną
II.  Nie będziesz wzywał imienia Pana Boga twego nadaremno
III.  Pamiętaj, abyś dzień święty święcił
IV.  Czcij ojca swego i matkę swoją
V.  Nie zabijaj
VI.  Nie cudzołóż.
VII.  Nie kradnij
VIII.  Nie mów fałszywego świadectwa przeciw
bliźniemu swemu
IX.  Nie pożądaj żony bliźniego swego
X.  Ani żadnej rzeczy, która jego jest



7 komentarze:

  1. sameś pan to wymyślił? szacuneczek. nr I zwłaszcza!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oi! Ja głosuję na szóstkę, ze względu na urodę (znaku).

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie chyba IX pasuje na I miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. tak, lecz można zaobserwować intensywne przestrzeganie I przykazania w praktyce drogowej, a tamtych chyba rzadziej, zwłaszcza że dotąd były to znaki znane jako "uwaga, cyce" i "uwaga, zboczeniec".

    OdpowiedzUsuń
  5. Znaki drogowe sa tylko po to, żeby aparat represji mógł wlepiać mandaty lub drogowcy mogli unikać odszkodowań za urwane koła.

    OdpowiedzUsuń
  6. no i żeby grafik-projektant miał z czego żyć.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałby zbyt dużo do projektowania. Chyba, że zrobiłby jeden i kosił kasę za prawa autorskie. Wtedy mógłby z tego żyć parę milionów lat.
    Ale, myślę, że to jest taka półka, że sam Bóg rysuje te znaki.

    OdpowiedzUsuń