piątek, 11 maja 2012

Bioprądy


Prosty, przyjemny, napędzany bioprądem neon zaświeca się nad Norblinem, wprowadza mu urokliwą klimę.

4 komentarze:

  1. Neą fajny, ale bazar zgodnie z nazwą - syf niestety, i to za ogromną kasę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bazar to syf? czy bio? Bo jeśli bazar, to nie mów tego poznaniakom.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten końkrętny bazar to syf straszliwy - rąbanka w cenie jakby przemnożonej z ojro czy innego dólara i to w scenerii faktycznie bazarowej. Przypomina mi wczesne lata 90. i ówczesną rąbankę sprzedawaną w 'szczękach'.

    OdpowiedzUsuń
  4. No tak, ale sceneria samego Norblina jest wyjęta z wczesnych lat dziewiętnastegowieku. Całość więc jest skierowana pod biosentymentalny target, który jest w stanie zapłacić każdy pieniądz za małą porcję biomasy.

    Jaksieniepodoba to idź pod halę, albo na Koło w tygodniu. Tam włościanie sprzedają się tanio i prosto z furmanek.

    OdpowiedzUsuń